Energia z wodoru
Świętokrzyskie Kopalnie Surowców Mineralnych będą produkować energię z wodoru. Przedstawiciele prawie 30 instytucji powołali do życia Świętokrzyski Klaster Wodorowy im. Braci Łaszczyńskich. To unikatowe przedsięwzięcie, którego ideą jest ograniczenie wykorzystania paliw kopalnych i zastąpienie ich zeroemisyjnym wodorem.
Paliwo przyszłości ma zasilać wszystkie maszyny górnicze i transportujące kruszywo. W ciągu 2 lat będziemy w stanie uruchomić w kopalni pierwszy elektrolizer, który będzie produkował „zielony” wodór z zeroemisyjnych źródeł energii i z wody, która pochodzi z kopalni – wyjaśnia Szczepan Ruman, prezes ŚKSM.
Na kompletne ekologiczne rozwiązania partnerzy klastra dają sobie czas do 2030 roku. Wówczas możliwa będzie produkcja 50 tysięcy ton wodoru, co jest równe 150 milionom litrów oleju napędowego. Tyle rocznie spalane jest w regionalnym górnictwie.
Województwo świętokrzyskie staje się jednym z liderów zmiany, która następuje w polskiej gospodarce. To transformacja całej gospodarki, której nie było od roku 1989 – dodaje Bartłomiej Orzeł, pełnomocnik premiera ds. czystego powietrza.
Swój udział w projekcie będzie miała też Politechnika Świętokrzyska, która prowadzi badania w zakresie wykorzystania i przetwarzania wodoru.
Dla rozwoju gospodarki istotna jest współpraca biznesu i nauki. Wodór jest paliwem przyszłości, ale istnieje jeszcze wiele problemów do rozwiązania — mówi prof. Zbigniew Koruba rektor Politechniki Świętokrzyskiej.
Klaster wodorowy to przede wszystkim szansa na wykorzystanie potencjału regionu w zakresie nowoczesnych technologii. Kopalnie skazywane kiedyś na zagładę dzisiaj stają się pionierem nowych rozwiązań.