100 lat SHL
Kielecka fabryka SHL to jeden z symboli Kielc. Jej historia splata się z historią kilku pokoleń mieszkańców miasta, którzy pracowali w fabryce lub w inny sposób byli z nią powiązani. W 1919 roku, zaledwie w kilka miesięcy po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, Stanisław Starke uruchomił w Kielcach odlewnię żelaza, nazywając ją dla upamiętnienia swogo ojca Ludwika – Hutą „Ludwików”. To rok, w którym na świeżo i bardzo mocno odczuwano skutki wieloletnich działań wojennych. W tym kontekście decyzję o rozpoczęciu budowy nowej fabryki należy uznać za odważną. Wpisywała się ona w nurt działań wielu ludzi dążących do odbudowy przemysłu po okresie zniszczeń wojennych i integrowania gospodarczego ziem trzech zaborów. Jeszcze w tym samym roku fabryka rozpoczęła produkcję i w niedługim czasie zaczęła osiągać lepsze wyniki produkcyjne od powstałego wcześniej zakładu w Suchedniowie. Niedługo później powstał znak firmowy SHL, który przez wiele lat był symbolem wysokiego poziomu technicznego i technologicznego produkowanych w fabryce wyrobów.
Stulecie to wspaniały jubileusz. Niech przyczyni się ono do poszerzenia wiedzy historii i dokonaniach SHL-ki, a przede wszystkim o ludziach tworzących tę historię – mówił prof. Wiesław Trąmpczyński Rektor Politechniki Świętokrzyskiej.
Od początków powstawania Politechniki Świętokrzyskiej więź i współpraca z fabryką SHL były bardzo silne. Rodząca się Politechnika korzystała z pomocy i wsparcia prężnego zakładu przemysłowego, rewanżując się kształceniem kadr i rozwiązywaniem problemów naukowych i technicznych powstających przy wprowadzaniu do produkcji coraz bardziej zaawansowanych technicznie i technologiczne wyrobów. Nie może zatem dziwić, że jubileuszowe Sympozjum „Stulecie Huty Ludwików SHL w Kielcach” jest współorganizowane przez Politechnikę Świętokrzyską i odbywa się w jej murach.