Edukacja ekologiczna na słodko
Pszczoły krainki znów wzorowo zdały egzamin na miejski miód. Przekonali się o tym studenci Politechniki Świętokrzyskiej, którzy zebrali dary natury z recyklingowej pasieki. To już trzecie miodobranie, które zorganizowała uczelnia.
Dzisiejsze wydarzenie to okazja, by przypomnieć jak ważną rolę odgrywają pszczoły w ekosystemie.
To one odpowiadają za zapylanie kwiatów umożliwiając powstawanie owoców i nasion. Bez nich trudno byłoby o pożywienie dla większość gatunków zwierząt. Niestety, już od wielu lat, populacje pszczół na całym świecie drastycznie się kurczą.
Wbrew powszechnym opiniom nie ma żadnych obaw o czystość miodu produkowanego przez żyjące w miastach pszczoły. Jest on zdrowszy i dużo mniej zanieczyszczony niż ten, który pozyskuje się z pasiek z terenów wiejskich. To dlatego, że zieleń miejska nie jest poddawana tak dużym opryskom chemicznymi środkami, które mogą przenikać do miodu.
Te pasieki są namacalnym przykładem tego, że segregacja się opłaca, że odpady wracają do nas w innej postaci – mówi prof. Zbigniew Koruba rektor Politechniki Świętokrzyskiej.
Pasieka, która trzy lata temu stanęła na dachu Politechniki Świętokrzyskiej była pierwszą tego typu w Polsce.
Ule wykonane między innymi z bębnów od pralek, pokazują olbrzymi potencjał jaki niesie za sobą zużyty sprzęt elektryczny . Prawidłowe postępowanie z elektrycznymi śmieciami, pozwala nam odzyskać cenne surowce i materiały, a z części z nich tworzyć domy dla pszczół – mówi Kinga Rodkiewicz z Fundacji Odzyskaj Środowisko.
Dzięki ulom na Politechnice Świętokrzyskiej, Kielce znalazły się na szlaku pasiek z recyklingu obok między innymi: Zamościa, Świdnika, Krosna, Wałbrzycha, Częstochowy, Poznania i Katowic.