Zagrożenia dla fotowoltaiki
Jesteś szczęśliwym użytkownikiem/posiadaczem instalacji fotowoltaicznej? Koniecznie obejrzyj kolejny odcinek Kierunku Nauka, gdzie nasi ekspercie mówią o najczęstszych awariach takich systemów.
W całej Polsce jest ich zaledwie kilka. Ale to o największej mocy świeci tu na Politechnice Świętokrzyskiej. Sztuczne słońce przyjechało do Kielc z Holandii. Uczelnia dzięki nowoczesnemu urządzeniu, które symuluje światło słoneczne, może prowadzić badania efektywności paneli fotowoltaicznych. Mają one pomóc polskim producentom stać się konkurencyjnymi na rynku.
Zaawansowane systemy technologiczne pozwalają w warunkach laboratoryjnych, wytworzyć promieniowanie, które wiernie odzwierciedla działanie naturalnego słońca. Dzięki tej aparaturze można przetestować wydajność urządzeń solarnych, takich jak: kolektory i ogniwa słoneczne, które coraz chętniej wykorzystujemy w naszych domach do produkcji czystej energii.
Z pomocą sztucznego słońca można wykonywać badania ogniw fotowoltaicznych tych nowych, które producenci dopiero chcą wprowadzić na rynek i tych, które już są użytkowane, a klienci chcą sprawdzić, czy już nadają się do wymiany czy jeszcze pracują efektywnie.
Panele fotowoltaiczne, choć są praktycznie bezobsługowe, to i one wymagają okresowego przeglądu. Fotowoltaika jest inwestycją długofalową, która zwraca się po 5-7 latach, a w kolejnych kilkunastu generuje zyski. Dlatego warto zadbać o jak najdłuższą sprawność instalacji. Niestety pozyskiwanie energii ze słońca niesie za sobą także ryzyko awarii paneli fotowoltaicznych. Jedną z najczęściej występujących usterek są tzw. hotspoty. Przybierają postać wypalonych punktów w tylnych ścianach modułów fotowoltaicznych. W punktach tych kumuluje się bardzo wysoka temperatura – na tyle, by doprowadzić do przepalenia instalacji, pęknięć w powłoce lub nawet samozapłonu.
Utrzymywanie paneli fotowoltaicznych w dobrej kondycji jest kluczowe dla zapewnienia wydajności instalacji. Najdrobniejsze uszkodzenia przekładają się na mniejszą efektywność całego panelu, co w przypadku większych instalacji, przynosi wysokie straty w skali roku. Gołym okiem niestety często nie da się dojrzeć usterki. Z pomocą przychodzą na szczęście badania termowizyjne.
Badanie paneli dronem to jeden z nowoczesnych sposobów na sprawdzenie stanu fotowoltaiki na dachu budynku. Wyposażony w specjalistyczną kamerę wykryje każde uszkodzenie i skróci do minimum czas pomiarów. Mając pełną analizę usterek, można ubiegać się o wymianę wadliwego panelu.
Politechnika Świętokrzyska ma już komplet specjalistycznych urządzeń potrzebnych do badania paneli fotowoltaicznych. Naukowcy liczą na współpracę z producentami, którzy chcą poprawić jakość swoich produktów, by stać się konkurencyjnymi na rynku.