Wyścig na Marsa
Najlepsi konstruktorzy łazików marsjańskich znów przyjadą do Kielc. W wrześniu Politechnika Świętokrzyska gościć będzie kilkadziesiąt zespołów z całego świata. Decyzję o kolejnej edycji ERC ogłoszono dziś w murach uczelni.
Ubiegłoroczne zawody zgromadziły rekordową liczbę odwiedzających. Do stolicy regionu przyjechało 25 tys. osób. Najwięcej z regionu świętokrzyskiego i śląskiego. W tym roku organizatorzy stawiają sobie poprzeczkę jeszcze wyżej. Chcą wprowadzić kilka nowości: w regulaminie zawodów i konkurencjach. Nowy będzie też system nagradzania. Dodatkowe wyróżnienie „Odkrycie roku „trafi do zespołu, który zaliczy najbardziej udany debiut – mówi prezes Europejskiej Fundacji Kosmicznej Łukasz Wilczyński.
Województwo świętokrzyskie zaczyna łazikami słynąć, dlatego chcemy tą dobrą passe podtrzymywać-podkreślił rektor Politechniki Świętokrzyskiej prof. Wiesław Trąmpczyński.
Uczelniana drużyna już kilkukrotnie odnosiła sukcesy podczas zawodów. Tym razem nie ukrywamy też chcemy znaleźć się na podium ale konkurencja nie śpi, musimy być przygotowani na każdy wariant – tłumaczy prof. Paweł Łaski , prezes Świętokrzyskiego Centrum Innowacji i Transferu Technologii.
Na potrzeby European Rover Challenge na kampusie kieleckiej uczelni zostanie uformowane pole marsjańskie, które swoim kształtem, kolorem i składem geologicznym imitować będzie powierzchnię Czerwonej Planety.
27 stycznia rusza rejestracja zespołów do pierwszego etapu szóstej edycji zawodów. Tegoroczny finał planowany jest 11-13 września.